16 listopada 2003 15:01
Reprezentowanych w Sejmie
|
4 kadencja, 6 posiedzenie, 2 dzień (29.11.2001) 12 punkt porządku dziennego: Prezes Rady Ministrów Leszek Miller: Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Polska jest członkiem Sojuszu Północnoatlantyckiego, który dowodzi swej skuteczności. Miarą jego sukcesów nie są zwycięskie wojny, lecz zachowanie pokoju w Europie, w której współpraca narodów, budowa struktury zaufania stworzyły warunki do rozwoju całego kontynentu. Powiązaliśmy nasze bezpieczeństwo narodowe z organizacją, w której obowiązuje zasada lojalności, solidarności i zbiorowej odpowiedzialności. Nie są to tylko słowa, lecz konkretne czyny związane z działalnością polityczną i militarną. Czyny te muszą mieć wsparcie i zrozumienie społeczeństwa, a także sił politycznych, które je reprezentują. Przystępując do NATO, osiągnęliśmy niespotykaną jedność poglądów wszystkich partii politycznych reprezentowanych w Sejmie. (Gwar na sali) |
Mój komentarz
W pierwszym zdaniu występują: Polska i Sojusz Północnoatlantycki. Nazwą Sojusz Północnoatlantycki mówca oznacza organizację inną, niż ta, którą zwykliśmy dostrzegać pod nazwą Pakt Północnoatlantycki. Pakt to nie sojusz.
|
NATO, North Atlantic Treaty Organization, Organizacja Paktu Północnoatlantyckiego, Pakt Północnoatlantycki, sojusz polityczno-wojskowy państw Europy Zachodniej, USA i Kanady powołany do istnienia w Waszyngtonie 4 kwietnia 1949 na podstawie uchwalonej przez Senat USA w czerwcu 1948 tzw. rezolucji Vandenberga, która wzywała do tworzenia bloków militarnych w celu zapobiegania sowieckiemu zagrożeniu. (onet.pl - Encyklopedia Wiem; hasło NATO) |
Tekst jest konsekwentny i do ostatniego zdania opisuje zalety tej tajemniczej organizacji, po czym następuje zdanie ostatnie, w którym Miller mówi szyderczo, co osiągnęliśmy przystępując do NATO : 'osiągnęliśmy niespotykaną jedność poglądów wszystkich partii politycznych reprezentowanych w Sejmie '
Podsumowanie
Nad tym skrytym szyderstwem nie będę się pochylał, powinien pochylić się nad nim prokurator trybunału międzynarodowego, najlepiej Unii Państw Europejskich. Napewno zainteresują się sprawą sojusznicy z NATO. Ukrytym tekstem zostało bowiem wypowiedziane, że Polska wchodzi w skład międzynarodowego niejawnego układu zaprowadzającego 'porządek' w Europie . Millera należy zapytać, co przez to rozumie. Niech powie otwarcie, skoro chce mówić.
Chwilowo jeszcze coś jest tu warte rozważenia.
Słychać tu echo znanego powiedzenia o Polakach, którymi karmiła nas 'komuna', chcąc poniżyć to co polskie: ' gdzie dwóch Polaków , tam trzy opinie'
Ludzie dyskutują, kiedy interesują się żywo, tym co wokół nich zachodzi, a kiedy zdarzenia nie są jasne, to i opinii jest wiele. Przeszkadzało to zawsze zaborcom Polski.
Mowa jest żywiołem człowieka.
|
8 Ludzie mówią bez końca, lecz miara wypowiedzi nie przepełnia się; nie zmęczy się oko widzeniem, ani ucho słuchaniem
9 Co było dotąd, to dalej będzie, co raz się zaczęło, to będzie trwało; |